
Prawdopodobnie najstarszą ikoną gejowską była postać św. Sebastiana uwieczniana w ikonografii jako prawie nagiego młodzieńca przywiązanego do drzewa i przeszytego strzałami. Do postaci tej nawiązywali w swej twórczości literackiej, czyniąc aluzje homoerotyczne m.in. Thomas Mann, Oscar Wilde, August von Platen, Rainer Maria Rilke, Yukio Mishima, Federico Garcia Lorca, Julien Green i Alan Hollinghurst. W sztuce filmowej do św. Sebastiana nawiązywali m.in. Pier Paolo Pasolini. Derek Jarman, Peter Weigl, Bavo Defurne, Joseph L. Mankiewicz, Paul Schrader, Werner Schroeter i John Greyson.
Japoński pisarz Yukio Mishima, w swojej powieści „Wyznania maski” stwierdził, że pierwszego wytrysku doznał po ujrzeniu obrazu Sebastiana autorstwa Guido Reniego. W 1966 roku Mishima pozował do fotografii w roli św. Sebastiana Kishinowi Shinoyama. Ze względu na status Św. Sebastiana jako ikony gejów, Tennessee Williams zdecydował się użyć tego imienia dla męczeńskiej postaci Sebastiana w swojej sztuce, Nagle, zeszłego lata.
Strzały penetrujące skrępowane i bezbronne ciało młodzieńca uwiecznione w ikonografii często są interpretowane w kategoriach symboliki fallicznej, zaś postawa Sebastiana jako nosząca znamiona masochizmu.